Podpisanie listu intencyjnego pomiędzy ośrodkiem reprezentacyjnym WOT a zespołem Mazowsze
sty 13, 2024 | Archiwum, Muzyka i kultura, Ogłoszenia, Pozostałe, Różne, Telewizja radom | 0
W dniu 13.01.2024 podpisano list intencyjny pomiędzy Ośrodkiem Reprezentacyjnym Wojsk Obrony Terytorialnej w Radomiu, a Państwowym Zespolem Ludowym Mazowsze. Po uroczystości odbyła się konferencja prasowa podczas której podano szczegóły przedsięwzięcia. Zapraszamy do obejrzenia materiału poniżej.
Featured Co kryje się za oburzeniem wobec wypowiedzi Jana Pietrzaka?
W Telewizji Republika, 31. grudnia 2023 roku, w programie Michała Rachonia „Jedziemy” goszczono między innymi Jana Pietrzaka, znanego satyryka, który wypowiedział się na temat stosunku Niemiec wobec nielegalnej imigracji w kontekście obecnej polityki Polski. Gość nawiązał do tego, czego mogą spodziewać się Polacy w związku z żądaniami Unii Europejskiej (czytaj Niemców,) zmuszającymi Polskę do przyjmowania imigrantów i zmianach, jakie zaistniały w kraju po październikowych wyborach. Jego wypowiedź, którą podaję poniżej, wywołała gwałtowną reakcję wśród wielu, niemającą nic wspólnego z metaforyką jej treści.
Jan Pietrzak w programie TV Republika powiedział:
„Tutaj mam okrutny żart z tymi imigrantami. Oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Sztutowie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy zatrzymywać tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie, przez Niemców. Nielegalnie nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają. Czyli nielegalne są Niemcy, ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić, a mnie to denerwuje”
Dlaczego ta wypowiedź rozpętała tak wielką burzę? Czy w tym co powiedział można doszukać się jakiegoś nieprzyjaznego stosunku do imigrantów? O czym mówi Pietrzak? To oczywiste: o niemieckiej polityce migracyjnej w kontekście do obecnej sytuacji w Polsce po ostatnich wyborach. Ci, co doszukują czegoś więcej, mają kłopoty z analizą lub, co bardziej prawdopodobne, nieuczciwe manipulują jego słowami w jakimś swoim wyrachowanym celu. Na pewno nie można zarzucić Pietrzakowi powtarzanego przez „oburzonych” negatywnego, rasistowskiego stosunku do migrantów. Wręcz przeciwnie, broni on migrantów przed losem jaki chcą im zgotować Niemcy. Pietrzak współczuje imigrantom, gdyż rozumie ludzi: „którzy uciekają do lepszego świata”. Natomiast ma pretensje do poczynań Niemców i ich „nielegalnej działalności” wymuszania na Polakach dostosowania się do niemieckiej polityki migracyjnej.
„Oburzeni” zarzucają Pietrzakowi, że chce umieszczać imigrantów w barakach na terenie byłych niemieckich obozów koncentracyjnych. Bzdura! Pietrzak nawiązuje do stosowanej już w przeszłości przez Niemców polityki zakwaterowywania imigrantów w byłych poobozowych budynkach, czemu się sprzeciwia. Takie próby wykorzystania baraków miały miejsce w Dachau i Buchenwaldzie, w 2015 roku. Może jego słowa brzmią prowokująco, cynicznie, nieprzyjemnie, ale przypominają nam wszystkim o tym co pozostawili po sobie Niemcy w zrujnowanej Polsce, po sześciu latach okupacji i wyniszczania narodu polskiego: baraki i krematoria w obozach koncentracyjnych. To jest fakt o którym musimy pamiętać.
Co więcej, musimy wyciągać wnioski z historii. Może dla niemieckiego pragmatyzmu normalnym było produkowanie mydła z ludzkiego ciała tak, jak teraz jest normalne zagwarantowanie mieszkania, ściąganych przez nieudolną i bezduszną politykę imigrantom, w barakach obozowych, na terenach, gdzie masowo wykańczano ludzi zmuszanych do ponadludzkiej pracy. Ale to nie jest normalne dla nas. Nieetyczne, niemoralne i niegodne katolika! Nie możemy godzić się na przyjmowanie nielegalnych imigrantów i niezabezpieczanie im humanitarnych warunków życia. Stwierdzenie, do jakiego posunął się Pietrzak, jest może trudne do zaakceptowania dla przeciętnego słuchacza, ale ma do niego prawo. Baraki mogą mu się kojarzyć z Pawiakiem, gdzie w 1942 roku jego ojciec został zamordowany, w niemieckim, gestapowskim więzieniu, osierocając pięcioletniego Jana. Czy jego wypowiedź, rozgoryczenie z powodu zabicia ojca i sieroctwo może mieć wpływ na brak sympatii do naszych sąsiadów na zachodzie? Może. Jest przecież ofiarą bezwzględnej polityki Niemiec wobec innych narodowości. A obecnie, na pewno oburzony jest sytuacją, w jakiej stawiani są imigranci i mówi o nich jako o następnych ofiarach obecnej polityki migracyjnej Niemiec, która niewątpliwie sprowadzi na nich i nas wszystkich tragedię.
Co więc tak wyprowadziło „oburzonych” z równowagi? Kilka rzeczy. Po pierwsze odważne przeciwstawienie się niemieckiej polityce migracyjnej i bezwzględnemu podporządkowywaniu się jej obecnej koalicji w polskim sejmie i rządzie. Dla tych, którzy doszli do władzy, nie liczy się los imigrantów czy polskich obywateli, ale utrzymanie władzy dzięki dofinansowywaniu ich przez Unię Europejską, a to wymaga uległości Polski i zaakceptowanie nowej polityki migracyjnej Niemiec.
Po drugie, „oburzeni” chcą zagwarantowania sobie posłuszeństwa Polaków poprzez zastraszenie ich, czyli zamordyzm. Nikt nie może powiedzieć co myśli o poczynaniach obecnej władzy w Polsce, bo prokurator, odpowiednio pokierowany przez ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, rozpocznie dochodzenie przeciwko tej osobie, tak jak zrobiono to w przypadku Pietrzaka. Przy okazji doniosą na taką niewygodną osobę do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, fundacji istniejącej od 2017 roku i częściowo opłacanej przez Sorosa (poprzez fundusz Fundacji Batorego). Czyli, za wszelką cenę, przy użyciu nieograniczonej władzy państwa i jego funduszy zniszczą każdą opozycję. Czy tak nie było już za czasów komunizmu w Polsce?
Po trzecie, próba zniszczenia niezależnej telewizji, TV Republika. To jest w sumie główny cel oburzania się na wypowiedz Pietrzaka. Po zlikwidowaniu przez rząd Donalda Tuska TVP, oglądalność Telewizji Republika wzrosła o ponad dwa i pół tysiąca procent, a część redaktorów TVP zasiliła szeregi tej internetowej telewizji. To nie może być w obecnej sytuacji przejmowania władzy tolerowane przez nowy rząd. I wcale nie kryją się z tym. Wypowiedzi typu Pietrzaka może ochronić wolność słowa, ale organizacja (w domyśle: Telewizja Republika), która udostępniła mu forum, musi ponieść za to konsekwencje. Nowo wybrany członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, prof. Tadeusz Kowalski, zapowiedział w TVN24, że będzie wnioskował o ukaranie nadawcy.
Po czwarte, może jest to forma odwrócenia uwagi od następnych posunięć obecnego rządu koalicyjnego. Może planują coś jeszcze groźniejszego niż dotychczasowe działania. Tego nie możemy wykluczyć. Globalistów tak jak komunistów stać jest na wszystko, co pozwoli im utrzymać władzę.
Co to będzie to czas pokaże. Trudno być optymistycznie nastawionym patrząc na to, co dzieje się w świecie. Ale żeby coś zmienić zachowajmy wiarę, bo nie jedno przecierpieliśmy, a Polska ciągle istnieje. Naszym celem powinno być zrobienie wszystkiego, żeby dalej istniała. Na zakończenie pozwolę sobie na zacytowanie słów Jana Pietrzaka z piosenki zaśpiewanej przez niego na Festiwalu w Opolu w 1981:
„Z głębi dziejów, z krain mrocznych
Puszcz odwiecznych, pól i stepów
Nasz rodowód, nasz początek
Hen, od Piasta, Kraka, Lecha
Długi łańcuch ludzkich istnień
Połączonych myślą prostą
Żeby Polska, żeby Polska
Żeby Polska była Polską!”
Panu Janowi Pietrzakowi dziękujemy!
Apel Pełnomocnika Rządu ds. Polonii i Polaków za granicą do Polonii świata o solidarność z walczącą Ukrainą w 1. rocznicę rosyjskiej agresji
Drodzy Rodacy!
Rok temu, 24 lutego, Rosja zaatakowała Ukrainę. Do tej chwili nie wyobrażaliśmy sobie, że w XXI wieku w Europie może wybuchnąć wojna, a ludzkie życie, poszanowanie pokoju, suwerenności i integralności granic może być tak brutalnie zniszczone przez imperialną Rosję, która – za cenę powrotu do polityki międzynarodowej – postanowiła sprzeniewierzyć wszystkie głoszone do tej pory publicznie ideały i bestialsko zniszczyć Naród ukraiński.
Umiłowanie niepodległości, wolności i demokracji sprawiło jednak, że bohaterska Ukraina skutecznie stawiła czoła najeźdźcom. W tej walce ogromną rolę odegrała Polska – przyjmując miliony uchodźców, przekazując sprzęt i uzbrojenie oraz inicjując sankcje wobec Rosji – a także cała wspólnota międzynarodowa. Można powiedzieć, że dzięki Polsce świat przejrzał na oczy i zrozumiał, że celem Rosji nie jest pokój i dobrobyt, ale wojna i zniszczenie.
Rok temu apelowałem do Państwa o solidarność z Ukrainą. Polonia z całego świata odpowiedziała licznymi akcjami protestacyjnymi, zbiórkami i solidarnością. Ze swej strony zrealizowaliśmy ogromne programy pomocy naszym Rodakom, posiadaczom Karty Polaka, którzy schronili się w Polsce i tym, którzy na Ukrainie pozostali.
Dziś, w rocznicę brutalnej rosyjskiej agresji, wzywam Państwa ponownie! Nie możemy zapomnieć – ani my, ani świat – że WOJNA NADAL TRWA, codziennie giną ludzie, niszczone są budynki, infrastruktura, miasta i wsie.
Tylko jedność świata w potępieniu Rosji, a także pomoc Ukrainie i solidarność z jej Narodem będzie w stanie zakończyć okrutną zbrodnię. Dlatego zapraszam Państwa, by przyłączyć się do naszych akcji rocznicowych – „Wieczór polsko-ukraińskiej przyjaźni”, „Błękitno-żółty gołąbek pokoju w szkołach”, „Minuta ciszy za ofiary rosyjskiej agresji na Ukrainę”.
Szczegóły akcji znajdą Państwo w kolejnych informacjach na stronie oraz na moim profilu na Facebooku
Niech żyje wolna i niepodległa Ukraina!
Niech żyje wolna i niepodległa Polska!
Jan Dziedziczak, Pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
„Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie ojczyzny” – napisał prezydent Lech Kaczyński, który podjął inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia tego święta.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych przypada 1 marca. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali zamordowani strzałem w tył głowy z wyroku Wojskowego Sądu Rejonowego przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, ostatniej ogólnopolskiej, antykomunistycznej organizacji konspiracyjnej. Byli to prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Do dzisiaj nie odnaleziono miejsca ich pochówku. Nie można zapominać o tym, że w 1945 roku działało nawet 200 tysięcy konspiratorów w 350 oddziałach niepodległościowego podziemia. W ich szeregach walczyło od 13 000 do 17 000 żołnierzy. Nigdy nie złożyli oni broni i walczyli za Polskę do ostatniego końca, nie szczędząc jej życia, ani krwi. Podstawowym czynem Żołnierzy Niezłomnych była nade wszystko ochrona ludności przed sowietyzacją i komunistyczną władzą. Nie chcieli oni żyć w kraju, gdzie rządzi wróg i gdzie nie ma prawdziwej wolności, suwerenności i niepodległości. Żołnierzy Wyklętych dotknęły ogromne prześladowania, maltretowania w katowniach sowieckich i ubeckich. Wielu z nich zginęło zamordowanych skrytobójczo lub na podstawie wyroków komunistycznych sądów kilka lat po zakończeniu II Wojny Światowej. Wśród nich byli między innymi: Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, Danuta Siedzikówna „Inka”, gen. Emil Fieldorf „Nil”, Józef Kuraś „Ogień” i inni, którzy zostali upamiętnieni w Kwaterze na Łączce na warszawskich powązkach.
Połowa z Żołnierzy Wyklętych należała do oddziałów AK, przekształconej potem w Delegaturę Sił Zbrojnych na Kraj, a następnie w Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”. Drugą pod względem liczebności siłą podziemia były oddziały Narodowej Organizacji Wojskowej, Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, skupiającej 2 700 – 3 600 żołnierzy. 18 lat po zakończeniu II Wojny Światowej 21 października 1963 w obławie Milicji i SB we wsi Stary Majdan na Lubelszczyźnie z bronią w ręku śmierć poniósł ostatni Żołnierz Wyklęty. Był nim Józef Franczak noszący pseudonim „Laluś”, „Lalek”.
Temat Żołnierzy Wyklętych przez wiele lat rządów komunistycznych był przemilczany i ukrywany. Świat dowiedział się na szerszą skalę o tej straszliwej historii dopiero na początku lat 90-tych XX wieku. Apelujemy do wszystkich Polaków mieszkających w kraju i za granicą, by w sposób godny upamiętnić bohaterów antykomunistycznego podziemia.
Podobnie jak Żołnierze Wyklęci bohatersko walczyli o naszą umiłowaną ojczyznę Polskę, tak i dzisiaj Ukraińcy na wojnie heroicznie bronią nie tylko swojego kraju, ale również i całej Europy przed najeźdźcą rosyjskim. Widzimy jak za naszą wschodnią granicą, tysiące ludzi chwyta za broń i dobrowolnie zgłasza się do obrony Ukrainy, w tych dramatycznych dniach tej największej współczesnej tragedii narodu ukraińskiego. Tak, jak kilkadziesiąt lat temu mobilizacja i walka Żołnierzy Wyklętych była pierwszym odruchem samoobrony społeczeństwa polskiego przeciwko sowieckiej agresji i narzuconym siłą władzom komunistycznym, tak na oczach całego świata Ukraińcy odpierają ataki wojskom rosyjskim, walczą o miasta, wioski i niepodległość swojej ojczyzny. W 1920 roku w czasie bitwy warszawskiej, zwanej Cudem nad Wisłą Polacy nie tylko obronili odradzające się po 123 latach niewoli państwo, ale powstrzymali bolszewików w marszu na Europę. W obecnych czasach, gdzie zapisują się kolejne karty historii, modlimy się o cud nad Dnieprem, który powstrzyma rosyjskiego najeźdźcę i zaprowadzi na nowo pokój na Ukrainie.
Należy pamiętać o tym, że walka polskich bohaterów niezłomnych była przykładem najliczniejszej antykomunistycznej konspiracji zbrojnej w skali europejskiej, obejmującej teren nie tylko całej Polski, ale w tym także utracone na rzecz Związku Sowieckiego Kresy Wschodnie II RP. W styczniu 1945 r., po rozwiązaniu AK, polskie podziemie w Galicji Wschodniej zaczęło działać pod nazwą „Niepodległość” („NIE”), którego celem miało być podtrzymanie ducha niepodległościowego w narodzie. Historia zatacza koło, przed laty polscy bohaterowie z najwyższym poświęceniem bronili Lwowa. W ciągu ostatnich dni z bólem serca obserwujemy jak Ukraińcy bohatersko stają w obronie tego pięknego miasta przed najazdem wojsk rosyjskich, gdzie w tamtą ziemię na zawsze wsiąkła polska krew, czego świadectwem jest Cmentarz Obrońców Lwowa.
„Kochaj Polskę i miej Jej dobro na uwadze zawsze” – to słowa Żołnierza Wyklętego Łukasza Cieplińskiego (ps. „Pług”) skierowane w testamencie do swojego synka Andrzejka niedługo przed śmiercią. Jest to również swoisty apel do wszystkich Polaków, szczególnie rządzących i parlamentarzystów, którzy wypełniając swoją misję publiczną winni mieć zawsze na względzie dobro ojczyzny i jej obywateli. Naszym obowiązkiem jest przekazywanie z pokolenia na pokolenie, nie tylko od święta, historii o niezłomnej walce Żołnierzy Wyklętych o niepodległość narodu polskiego, aby ofiara ich życia nigdy nie została zapomniana, przyczyna ich śmierci w prawdzie wyjaśniona i godnie upamiętniana.
Małgorzata Jaroszek
Oświadczenie Koalicji Polonii Amerykańskiej
Koalicja Polonii Amerykańskiej z wielkim bólem przyjęła informację o męczeńskiej śmierci zakonnika z parafii św. Maksymiliana Kolbego w Siedlcach, o. Maksymiliana Adama Świerżewskiego. Członkowie KPA wyrażają żal po stracie tak życzliwego, oddanego parafianom kapłana i przekazują najszersze wyrazy współczucia Rodzinie i najbliższym zmarłego. Ojciec Maksymilian został napadnięty i brutalnie pobity ze skutkiem śmiertelnym w parku w Siedlcach dnia 11 listopada 2021 w wieku 35 lat, w 16 roku życia zakonnego i 9-tym roku życia kapłańskiego, w święto odzyskania przez Polskę niepodległości.
Morderstwo to było bezprecedensowym przykładem fizycznej agresji na duchowieństwo, a tym sam samym na Kościół Katolicki w Polsce. Domagamy się surowego ukarania sprawców tego przestępstwa. Sytuacja ta bulwersuje środowisko katolików w Polsce i za granicą, zważając również na fakt, że zdarzenie to jest bardzo mało nagłaśniane w mediach oraz w środowiskach, które na codzień walczą o prawa człowieka i poszanowanie wolności.
Jest to przykład fizycznej agresji na Kościół, na kapłanów, która niestety mnoży się w ostatnich latach. Przypomnijmy chociażby sprawę zabójstwa proboszcza parafii w Paradyżu ks. Adama Myszkowskiego 2 marca 2021. Został on napadnięty na terenie plebanii i pobity ze skutkiem śmiertelnym.
Przejaw nienawiści do katolików i księży wyraża się na początku przez agresję słowną, niszczenie kościołów, wykrzykiwanie obraźliwych haseł oraz profanację symboli religijnych. Takie postępowania jeszcze bardziej nakręcają skalę agresji. W ubiegłym roku byliśmy świadkami, kiedy podczas tzw. czarnych protestów organizowanych przez ruchy proaborcyjne doszło do niespotykanej dotychczas skali profanacji i bezczeszczenia kościołów oraz agresji słownej wobec kapłanów. Oburzający jest fakt, że w mowę nienawiści włączają się również niektórzy politycy. Wszystkie takie zachowania muszą być potępiane i karane oraz nagłaśniane w mediach. Nie możemy pozwolić, by na polskiej ziemi, gdzie nasi przodkowie przelewali krew za wolność naszej ojczyzny dochodziło do tego typu zdarzeń. Środowiska lewicowe podczas demonstracji i w mediach społecznościowych ustawicznie nawołują do przemocy i nienawiści wobec Kościoła. Wulgarność stała się niemal ich znakiem rozpoznawczym. To jest powód do poważnego zmartwienia o przyszłość naszej umiłowanej ojczyzny.
Apelujemy do rządu Rzeczypospolitej Polskiej, by sprawił aby w każdej sytuacji były wyciągane surowe konsekwencje z każdego przejawu przemocy i mowy nienawiści. Milczenie jest przyzwoleniem na tego typu zachowania, które w ostateczności doprowadziły do zabójstwa ojca Maksymiliana.
Powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na wychowanie młodego pokolenia Polek i Polaków, którzy są podatni na takie postępowania nawołujące do przemocy i niejednokrotnie utożsamiają się z nimi. Zadaniem rodziców i wychowawców oprócz rzetelnego przekazywania wiedzy historycznej jest wyczulenie młodzieży na dobro wspólne narodu i nauka odpowiedzialności za przyszłość Polski.
Widzimy, co dzieje się na zachodzie Europy, kiedy kościoły katolickie są podpalane oraz zamykane. Nigdy nie możemy dopuścić, by nurt laicyzacji i ateizacji przeniósł się do Polski. Naszą powinnością jest stanie w obronie świętych wartości jakimi są wiara, ojczyzna i patriotyzm, w duchu wierności tysiąc pięćdziesięcioletniego dziedzictwa Rzeczypospolitej Polski!
Leszek Pawlik
Prezes
Coalition of Polish Americans
E-mail: leszek.pawlik@coalitionpa.org
Oświadczenie Koalicji Polonii Amerykańskiej w sprawie zagrożenia wschodniej granicy Polski
Koalicja Polonii Amerykańskiej potępia Bialoruski reżim Aleksandra Lukaszenki, który przy współpracy z Rosją prowadzi wojnę hybrydową przeciw Polsce i Unii Europejskiej, kreując poważny kryzys na granicy polsko-białoruskiej.
Wykorzystywanie migrantów do prowokacji granicznych prowadzone jest przez reżim w Mińsku od sierpnia 2021 r. Początkowo były to małe grupy migrantów, jednakże w ostatnich tygodniach sprowadzono na granice Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą wielotysięczne tłumy. Siłowe forsowanie granic połączone z próbami niszczenia polskich umocnień granicznych przez białoruskie służby specjalne są dowodem celowego, skoordynowanego działania białoruskiego reżimu. Zaangażowanie Rosji w te prowokacje potwierdzają ćwiczenia wojsk Białorusi i Rosji w pobliżu granicy z Polską.
Koalicja Polonii Amerykańskiej domaga się stanowczych reakcji wobec ataku reżimu Aleksandra Łukaszenki na polskie granice. Postulujemy zaostrzenie sankcji, oraz bezwarunkowe zabezpieczenie polskich granic, które jednocześnie stanowią wschodnie granice UE. Domagamy się od rządów Unii Europejskiej i innych krajów demokratycznych podjęcia działań w celu powstrzymania wykorzystywania migrantów z Bliskiego Wschodu przez Białoruś, oraz napiętnowania roli Rosji.
Hybrydowe ataki na granice Unii Europejskiej stanowią bezprecedensowe zagrożenie dla całego kontynentu. Cyniczne wywołanie kryzysu humanitarnego poprzez wykorzystanie migrantów jest narzędziem do eskalacji działań destabilizacyjnych oraz skłócenia obywateli Unii. Odpowiedzialność za powstały kryzys humanitarny ponosi reżim Aleksandra Łukaszenki i wyłącznie ten reżim oraz popierający go rząd na Kremlu powinny być adresatami wezwań do powstrzymania kryzysu. Wzywamy wszystkie organizacje patriotyczne do potępienia tych stymulowanych przez administrację Władimira Putina działań Aleksandra Łukaszenki.
Prowokacje i dezinformacja medialna ze strony białoruskiego i rosyjskiego reżimu, powielane przez niektóre polskie i zagraniczne media wrogo nastawione wobec Polski i polskiego rządu, służą oszukiwaniu społeczeństw Europy i w zamierzony lub niezamierzony sposób wspomagają ataki na Polskę.
Członkowie Koalicji Polonii Amerykańskiej wyrażają poparcie i uznanie dla żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji strzegących wschodniej granicy Polski i Unii Europejskiej. Dziękujemy za Waszą służbę! Murem za polskim mundurem!
Leszek Pawlik
Prezes
Coalition of Polish Americans
E-mail: leszek.pawlik@coalitionpa.org
Coalition of Polish Americans Letter to the Secretary of State
Delivered electronically
The Honorable Antony Blinken
U.S. Department of State
Office of the Secretary
Room 7226
Harry S. Truman Building
2201 C Street, NW
Washington, D.C. 20520
Dear Secretary Blinken:
We are writing on behalf of the Polish-American community to address statements you made regarding what you refer to mistakenly as “Holocaust restitution law” recently enacted by the Polish Parliament and signed into law by president Andrzej Duda. We believe that your assessment of the law is based on misconceptions resulting from inadequate understanding about what the law does and what is its intended purpose. We would like to point out that this law is nothing more than an amendment to the Code of Administrative Proceedings that enforces a ruling by the Polish Constitutional Tribunal made in May 2015 that intended to align the Polish property law and related administrative decisions with the Polish Constitution. At the time of this decision the current opposition was in power and the recent law was enacted with an overwhelming support across party lines.
We believe that President Duda’s signing statement clearly explains the intent of the law and how it should be understood. We hope that this will clarify the current misconceptions that have led to unfounded and baseless accusations levelled against the Polish government and against Poles in general. We strongly hope that the U.S government officials base their statements on adequate understanding of legal text they criticize as well as historical circumstances. We would like to remind you that Poland was the first country invaded by Germany during World War II, suffered untold devastation during the war, lost 6 million of its citizens, and never received commensurable compensation from the German and Soviet invaders. It is absolutely unacceptable to treat victims as if they were oppressors.
Coalition of Polish Americans
- President Duda’s statement:
- An article by Liel Leibovitz “Why Poland Is Right to End Holocaust Property Claims:
https://www.tabletmag.com/sections/news/articles/poland-holocaust-property-liel-leibovitz
Monografia z międzynarodowej konferencji w Orchard Lake, MI, USA
Jest już gotowa monografia z niedawnej międzynarodowej konferencji naukowej “Udział i rola Polonii Amerykańskiej w kształtowaniu stosunków polityczno-społecznych pomiędzy USA i Polską w XX I XXI wieku”.
Wersję elektroniczną tej monografii można pobrać z naszego portalu tutaj:
Odszedł od nas na wieczny spoczynek profesor Andrzej Pityński
Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci profesora Andrzeja Pityńskiego wybitnego artysty-rzeźbiarza – twórcy wielu polskich patriotycznych pomników, takich jak: pomnik Katyński w New Jersey, pomnik czynu zbrojnego Polonii Amerykańskiej – Błękitnej Armii, pomnik zbrodni na Wołyniu i wielu, wielu innych.
Polonia i Polacy na świecie, pogrążeni w żalu żegnają swego wybitnego brata i obrońcę prawdy historycznej Polaków i Polski. Profesor Andrzej Pityński żyć będzie zawsze w naszej pamięci, jako wybitny twórca i bohater narodowy. Składamy głębokie kondolencje Rodzinie zmarłego.
Cześć Jego Pamięci !
W imieniu Koalicji Polonii Amerykańskiej
Walter Wiesław Gołębiewski – prezes Światowej Rady Badań nad Polonią, Wiceprezes Koalicji Polonii Amerykańskiej.